Sierpień, 2011
Dystans całkowity: | 1242.60 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 20:43 |
Średnia prędkość: | 28.27 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.56 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 173 (87 %) |
Maks. tętno średnie: | 134 (67 %) |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 82.84 km i 4h 08m |
Więcej statystyk |
Magurski Park Narodowy
-
DST
78.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybierając się na tydzień pomagać w remoncie nowego domku na wsi moich rodziców, wziąłem ze sobą rower żeby coś niecoś pozwiedzać okolicę. Domek znajduje się w Leśniówce, jakieś 10km na południe od Krosna, na skraju Beskidu Niskiego.
Jako że nie miałem mapy, pojechałem w kierunku Magurskiego Parku Narodowego, zakładając że będzie tam na co popatrzeć. Za Nowym Żmigrodem zaczął się długi i łagodny podjazd na przełęcz Hałbowską, bardzo przyjemna górka z dwoma serpentynami i wspaniałym widokiem. Planowałem zjechać do Krępnej i tam poszukać jakiejś pętelki po okolicy, ale na zjeździe przypadkiem spotkałem Wojtka z kolegą, Mateuszem, którzy jechali w przeciwnym kierunku.
Powiedzieli mi że nie ma sensu zjeżdżać dalej, bo wszystkie pętle mają sporo kilometrów i nie zdążę przed zmrokiem. Dlatego zawróciłem i pojechałem z nimi aż do Jasła. Po drodze było małe ściganko, i na jednej z górek próbowałem utrzymać za mocne dla mnie tempo Wojtka i pękłem aż miło. Powrót o zmierzchu, już spokojnie.
Aha, na zjeździe przebiłem dętkę na ostrym kamyczku, który przy okazji prawie mnie posłał na ziemię. Najadłem się sporo strachu, mając w głowie sobotni upadek. Muszę dać koła do centrowania, może to przez nie nie daję rady na tych zakrętach. Mateusz poratował mnie dętką, za co jestem mu winien coś do picia :)
Rajcza Tour
-
DST
45.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
DNF. Na zjeździe z Kotelnicy nie trafiłem w zakręt i przyszorowałem dość mocno alsfalt lewym bokiem. Rower cały i zdrowy, ale moje morale spadło do 0, i mimo że technicznie mogłem kontynuować (nie bolało tak bardzo), wycofałem się. Nie był to najprzyjemniejszy dzień jaki spędziłem na rowerze.
Wieczorem
-
DST
30.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorny wyjazd do toru kajakowego z Mateuszem w ramach rozgrzewki przed Rajczą.
Kwadrat
-
DST
85.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojnie po płaskim. Coś mnie dzisiaj nie lubili kierowcy - dwa wymuszenia i kilka bardzo nieprzyjemnych wyprzedzeń. Coś dziwnie ten gpsies zlicza te kilometry - dałbym głowę że było więcej.
Podjazdy
-
DST
67.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Śmiganie po górkach za Wieliczką, a konkretnie to kilka rundek w okolicach Koźmic Wielkich - podjazdy są tam w miarę długie i łagodne, czyli takie jakie czekają mnie na sobotnim maratonie w Rajczy. Nie chcę zapeszać, ale czuję się dość mocny (jak na siebie). Na Wielickiej wygrałem wyścig z tramwajem :P