bradi prowadzi tutaj blog rowerowy

Chasing Pavements

24 październik

  • DST 156.00km
  • Sprzęt Corratec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 października 2010 | dodano: 24.10.2010

"Życiówka". Sam bym nigdy nie wpadł na pomysł bicia rekordu właśnie teraz, jesienią, ale determinacja Maksa sprawiła że stawiłem się o 9 rano pod Cracovią i wyruszyliśmy, razem z Marcinem i Piotrkiem na planowaną wyprawę na północ. Nieco dalej spotkaliśmy Roberta, a w Zielonkach dalszych trzech zawodników z Forum Szosowego. Tak uformowanym peletonikiem ruszyliśmy na Skałę i Olkusz, usiłując nadążyć za nadającym tempo Marcinem. W Olkuszu odpadła nam połowa grupy i już w cztery osoby (Ja Piotrek Marcin Maks) pognaliśmy dalej na północ.
Przez większość trasy widoki przezentowały się mniej więcej tak:

Koło Kluczy © bradi

Dobry asfalt, w miarę płasko, złota polska jesień. I tylnia część zawodnika przede mną :). Temperatura też dopisała. W Pilicy godzinna przerwa na obiad, a potem powrót tą samą drogą do Krakowa.
Do domu zawitałem parę minut po piątej.
Muszę przyznać że zupełnie nie czuję zmęczenia (jeśli nie liczyć, oczywiście, zakwasów), a wręcz przeciwnie: jestem pełen energii i zadowolenia. Przy takich dystansach po pewnym czasie przekracza się niewidzialną barierę i potem nie ma już różnicy czy pojedzie się 50km dalej czy nie. Oczywiście zakładając że wcześniej się troszkę przygotowało kondycję :). Pod koniec Marcin dokręcił wręcz tempo - i jakimś cudem wszyscy nadążyliśmy.
Dzień był udany, następny taki dystans zrobię chyba już w przyszłym roku.




komentarze
zygmuntzygmunt
| 19:26 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Bardzo fajna trasa, dystans tez niczego sobie, chapeaux bas:) Kurcze brakuje mi roweru!
Pozdro Mieczyk!
Gilevich
| 16:30 środa, 27 października 2010 | linkuj Cieszę się bardzo:)
bradi
| 17:37 poniedziałek, 25 października 2010 | linkuj Tak się składa, że w Pilicy zostaliśmy bardzo gościnnie przyjęci - dostaliśmy nawet propozycję noclegu :D także wspomnienia są miłe
Gilevich
| 11:20 poniedziałek, 25 października 2010 | linkuj No gratuluje życiówki! Mam nadzieję że Pilica się podobała i kto by się spodziewał że zawitacie w Werki strony;) Pozdro!
Tadzio
| 19:28 niedziela, 24 października 2010 | linkuj Dzięki, że nie zamęczyliście mi taty (Robina) :)
makdeb
| 18:25 niedziela, 24 października 2010 | linkuj Super wycieczka, świetne towarzystwo!!! :) Dzięki za ten wypad oby takich więcej, obawiałeś się, że nie dasz rady, a wszyscy daliśmy radę!! Było ekstra!
bradi
| 17:51 niedziela, 24 października 2010 | linkuj Oczywiście miałem na myśli zwyczajne rozstanie. Przepraszam za nieporozumienie. I dzięki za pozdrowienia przez telefon :)
Robin | 16:53 niedziela, 24 października 2010 | linkuj Chciałem sprostować: nie odpadła część grupy, tylko zgodnie z planem wróciła! Bo nie planowała od początku jechać dalej, w sumie tempo Marcin narzucił faktycznie ostre! Pozdrawiam i do zobaczenia.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa escia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]