bradi prowadzi tutaj blog rowerowy

Chasing Pavements

Okolice Nowego Sącza

  • DST 115.00km
  • Sprzęt Corratec
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 kwietnia 2011 | dodano: 10.04.2011

Z Mateuszem improwizowany wypad do Nowego Sącza - improwizowany dlatego że trasę ustaliliśmy dopiero po kupieniu mapy na stacji nieopodal Sącza. A przebiegała ona mniej więcej tak: Sącz-Piwniczna-Muszyna-Krynica, i na koniec mały objazd po mniejszych wioskach żeby nie jechać główną drogą.

O dziwo, ruch na drogach był praktycznie zerowy, przynajmniej na trasie od Sącza do Krynicy. Droga ta jest gładziutka, malownicza i bardzo płaska, co widać na zdjęciach. Po drodze mija się jedna za drugą "zdrojowe" miejscowości wypoczynkowe z ich charakterystyczną mieszanką przedwojennej architektury willowej z socrealistycznymi hotelami. Bardzo ładny odcinek drogi.

Po Krynicy jest krótki i niezbyt stromy podjazd do skrzyżowania z drogą nr 75, a potem świetny 10-kilometrowy zjazd aż do Florynki - gdyby tylko tak bardzo dzisiaj nie wiało!. Bardzo ładne są te tereny i chętnie tu w przyszłości wrócę.

Pusta droga #1 © bradi

Pusta droga #2 © bradi

Mateusz na górce © bradi





komentarze
bradi
| 16:57 poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | linkuj Właśnie kiedy zobaczyłem że wjeżdżamy do Rytra to od razu przypomniałem sobie że tam jeździłeś - fajne tereny, bo niby to w górach, a jest sporo płaskiego.

A na tą przełęcz w okolicy Berestu bardzo ciekawie musi się podjeżdżać od drugiej strony - naprawdę długi (choć łagodny) jak na polskie warunki podjazd.
makdeb
| 09:26 poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | linkuj Jechaliście kawałkiem drogi Doliny Popradu. Super trasa! Sam nią jechałem na zgrupowaniu i bardzo mi się podobała! Ładna traska! Gratulacje :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]