N-ce
-
DST
75.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Samotne MTB do Puszczy Niepołomickiej.
Wyjechałem trochę później niż zakładałem (ech, ta pogoda), postanowiłem sprawdzić jak posuwa się budowa trasy rowerowej do Niepołomic. Przez zimę sporo zostało zrobione - można jechać ścieżką non stop od ronda mogilskiego do skrzyżowania Christo Botewa z Półłanki. Brakuje nawierzchni tylko w kilku miejscach, mam nadzieję że zdążą ją zrobić do lata.
Pogoda OK - ciepło, bez deszczu, jedynie odpryski z ulicy brudzą ubranie, ale to normalne. Nie było na co popatrzeć - szare niebo, smutne pola i niedziałające w niedzielę zakłady przemysłowe. Albo nie rozglądałem się dość uważnie.
Po drodze minąłem się z kilkoma rowerzystami, niewielu ich, ale widać że ktoś jeździ.
Dojechałem do hodowli żubrów, gdzie nastąpiła nawrotka i powrót tą samą trasą. Nie wziąłem picia, jedzenia, ani pieniędzy <facepalm>. Na drodze wzdłuż Wisły zaczęło mi brakować sił, a od granic krakowa jechałem już na autopilocie. Mówią, że nie ilość, a jakość treningu się liczy - jeżeli dalej będę się tak odżywiał, to będzie kruchutko.