Przełęcz Ostra
-
DST
188.00km
-
Czas
07:05
-
VAVG
26.54km/h
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nadszedł ten czas, kiedy mam ochotę jeździć duże dystanse.
Oprócz przyjemności jest jeszcze aspekt praktyczny: zawsze kiedy spędzałem wiele godzin w siodle, czułem się potem mocniejszy. Tylko gdzie by tu pojechać? Chyba w góry? Ale gdzie jeszcze nie byłem? No jasne - przełęcz Ostra pod Limanową.
Jak widać trasa jest trochę naokoło, ale to dlatego że nie znam tamtych terenów i trzymałem się głównych dróg. Na przyszłość będę wiedział gdzie ją poskracać. Kiedy wyjeżdżałem z Krakowa, z wyprzedzającej mnie elki machnął mi Maku, który jest instruktorem. Szkoda że nie mógł ze mną jechać.
Trasa od Gdowa do Limanowej to piękne pagórki z nienajgorszym asfaltem - niestety, świeżo położona nawierzchnia ma swoją cenę w postaci opon zatapiających się w nagrzanym asfalcie. W połączeniu z podjazdem i upałem, nieźle dawało to w dupę.
Sama przełęcz Ostra jest też nieźle odpicowana - co roku organizowany jest tu rajd samochodowy, więc droga wygląda jak tor wyścigowy. Nie jestem pewien dokładnych danych podjazdu - chyba ponad 5 kilometrów i jakieś 5% średniego nachylenia? W Małoolsce wbrew pozorom nie ma zbyt wielu aż tak dużych górek. Na pewno wrócę tam jeszcze nie raz.