Magurski Park Narodowy
-
DST
78.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybierając się na tydzień pomagać w remoncie nowego domku na wsi moich rodziców, wziąłem ze sobą rower żeby coś niecoś pozwiedzać okolicę. Domek znajduje się w Leśniówce, jakieś 10km na południe od Krosna, na skraju Beskidu Niskiego.
Jako że nie miałem mapy, pojechałem w kierunku Magurskiego Parku Narodowego, zakładając że będzie tam na co popatrzeć. Za Nowym Żmigrodem zaczął się długi i łagodny podjazd na przełęcz Hałbowską, bardzo przyjemna górka z dwoma serpentynami i wspaniałym widokiem. Planowałem zjechać do Krępnej i tam poszukać jakiejś pętelki po okolicy, ale na zjeździe przypadkiem spotkałem Wojtka z kolegą, Mateuszem, którzy jechali w przeciwnym kierunku.
Powiedzieli mi że nie ma sensu zjeżdżać dalej, bo wszystkie pętle mają sporo kilometrów i nie zdążę przed zmrokiem. Dlatego zawróciłem i pojechałem z nimi aż do Jasła. Po drodze było małe ściganko, i na jednej z górek próbowałem utrzymać za mocne dla mnie tempo Wojtka i pękłem aż miło. Powrót o zmierzchu, już spokojnie.
Aha, na zjeździe przebiłem dętkę na ostrym kamyczku, który przy okazji prawie mnie posłał na ziemię. Najadłem się sporo strachu, mając w głowie sobotni upadek. Muszę dać koła do centrowania, może to przez nie nie daję rady na tych zakrętach. Mateusz poratował mnie dętką, za co jestem mu winien coś do picia :)
Rajcza Tour
-
DST
45.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
DNF. Na zjeździe z Kotelnicy nie trafiłem w zakręt i przyszorowałem dość mocno alsfalt lewym bokiem. Rower cały i zdrowy, ale moje morale spadło do 0, i mimo że technicznie mogłem kontynuować (nie bolało tak bardzo), wycofałem się. Nie był to najprzyjemniejszy dzień jaki spędziłem na rowerze.
Wieczorem
-
DST
30.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorny wyjazd do toru kajakowego z Mateuszem w ramach rozgrzewki przed Rajczą.
Kwadrat
-
DST
85.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojnie po płaskim. Coś mnie dzisiaj nie lubili kierowcy - dwa wymuszenia i kilka bardzo nieprzyjemnych wyprzedzeń. Coś dziwnie ten gpsies zlicza te kilometry - dałbym głowę że było więcej.
Podjazdy
-
DST
67.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Śmiganie po górkach za Wieliczką, a konkretnie to kilka rundek w okolicach Koźmic Wielkich - podjazdy są tam w miarę długie i łagodne, czyli takie jakie czekają mnie na sobotnim maratonie w Rajczy. Nie chcę zapeszać, ale czuję się dość mocny (jak na siebie). Na Wielickiej wygrałem wyścig z tramwajem :P
Mogilany + Wieliczka
-
DST
70.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojnym tempem, w medytacyjnym nastroju :) Bardzo przyjemna trasa.
Puszcza
-
DST
75.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Droga w Grabiu jest w remoncie, i trzeba robić objazd przez tą okropnie dziurawą drogę w Węgrzcach Wielkich. Z tego powodu wróciłem niekonwencjonalnie - przez tunel w Ruszczy i Nową Hutę.
Deszczowa Korzkiew
-
DST
53.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano było sucho, myślałem że tak będzie przez cały dzień... nie było :).
Deszczowy Tour de Rajcza
-
DST
173.00km
-
Podjazdy
1898m
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Planowana na dzisiaj długa trasa z różnych powodów nie wypaliła, i w niedzielę wieczorem znalazłem się bez pomysłu na jazdę. Na szczęście Przemek z forum Szosowy Kra znany mi skądinąd wybierał się na objazd trasy maratonu Rajcza Tour. Na maratonie, jeśli w ogóle się wybiorę, pojadę raczej krótki wariant, ale długi objechać nie zaszkodzi, tym bardziej że przebiega przez przełęcz Krowiarki, najwyższą w Polsce.Przemek na przełęczy Krowiarki
© bradiSzosa wzdłuż jeziora orawskiego
© bradi
Więcej zdjęć nie zrobiłem, ze względu na deszcz, który towarzyszył nam przez znaczną część trasy. Ogólnie trasę opisałbym jako zdominowaną przez dłuuugie i łagodne podjazdy (Krowiarki, Glinka, ten przy Juszczynie). Na Słowacji jest dużo płaskiego terenu, w połączeniu z wiatrem może być ciężko do przejechania samotnie. Krótka i stroma jest tylko ścianka na Kotelnicy, znana z Pętli Beskidzkiej, no i przełęcz Przysłop też nie jest łatwa.
Wielickie pagórki
-
DST
63.00km
-
Sprzęt Corratec
-
Aktywność Jazda na rowerze
Samotnie w kierunku południowym. Trasa jest piękna, z widokami to na Kraków, to na Beskidy. Szkoda że mnie się jechało nieszczególnie.